sobota, 26 stycznia 2013

Gdzie jest 100?

Otóż chciałabym Wam przekazać pewne informacje, iż rozdział setny pojawi się najwcześniej za tydzień. W poniedziałek idę już do szkoły, ponieważ kończą mi się ferie. Nie codziennie mój blog ma okazję wyświetlić "Rozdział 100". Dlatego też chciałam Was nim zaskoczyć. Postanowiłam, że będzie długi, a opisane w nim sytuacje będą ilustrować kilka dni w mieszkaniu Nathana, Vicki i Jaya, domu Ali i Sivy, a także kilka chwil ze szpitala. W następnym rozdziale chciałam również opisać poród Alice chociaż nie wiem czy zdołam :)
Mam nadzieję, że będziecie cierpliwie czekać na setny rozdział i gdy w końcu go opublikuję, będziecie zadowoleni. Prawdę mówiąc robi mi się ciepło na serduszku kiedy czytam te wszystkie Wasze wypowiedzi. Jeszcze kilka rozdziałów temu widziałam dwie opcje: albo "brak komentarzy" albo "dwa komentarze". Jest to dla mnie miła niespodzianka czytając Wasze zdanie na temat publikowanych postów. Chciałabym Wam za to całe wsparcie podziękować. Szczególnie jednej osobie, która jest ze mną od samiutkiego początku i najbardziej nalega na kolejne rozdziały, jak również, zna bliską i daleką przyszłość bohaterów opowiadania. Także moja kochana bardzo Ci za wszystko dziękuję. Chodzi mi tu o moją najlepszą przyjaciółkę, Martyne. ^^ Nie mogę zapomnieć o całej reszcie wspaniałych ludzi, którzy to czytają i teraz pewnie zastanawiają się dlaczego ten post nazywa się tak jak się nazywa, a nie na przykład "Podziękowania" albo "Dziękuję". W każdym bądź razie dziękuję wszystkim, rozdział setny przewiduję na początku miesiąca lutego, chyba, że moja niepoczytalna wena natchnie mnie wcześniej. Chociaż wątpię, bo teraz szkoła i mama mi nie pozwoli tak długo siedzieć na komputerze. Ale mam jeszcze telefon. :]
Zapraszam również na blog Martyny, który często, jak to ona mówi, reklamuję. ;)
Niestety nie mogę podać linku ze względu na to, że jestem na telefonie, ale poszperajcie po rozdziałach poprzednich.
Także do następnego.
Wasza Vicki ;*
PS - wiecie, w którym miesiącu ciąży jest Alice ? Jestem ciekawa, czy czytaliście uważnie i potraficie to ocenić bez sprawdzania. <3

7 komentarzy:

  1. Szkda, że tak długo czeba czekać, ale trudno poczekam! ^^ Jak pamiętam to jeszcze ma 4 miesiące i jest w 5 !? Zgadam ?! Nie patrzyłam! Poprostu pamiętałam !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. hahaha ;)
    W piątym jest ^^
    dziękuję za podziękowanie i nie reklamuj moich badziewi !!!
    ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest w piątym, chyba ! :)
    Nie mogę się doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też czekam z niecierpliwością ! :D
    Zapraszam do mnie : with-the-wanted.blogspot.com ;) dopiero zaczynam, ale mam nadzieję, że się wam spodoba i będziecie czytać oraz komentować. :*

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaaa nie mogę się doczekać 100 ;*
    Pisz szybko! ;D xd

    OdpowiedzUsuń