wtorek, 17 lipca 2012

Rozdział 76

Obudziłam się i spojrzałam na zegarek obok łóżka. Była 1O.42. Odwróciłam się. Nathan nie spał, bawił się moimi włosami :
- Dzień dobry, piękna. - uśmiechnął się - Jak się spało ?
- Całkiem nieźle. A Tobie ?
- Też spoko. - pocałował mnie
- Logowałeś się na Twittera dzisiaj może ?
- Nie, a co ?
- Nic, nic. 
Wyciągnął telefon i zalogował się na tt. Wszedł w zakładki `Connect` i zaczął się śmiać :
- O co chodzi ? - spytałam
- Zrobiłaś mi zdjęcie ?
- No. A nie mogłam ?
- No mogłaś, ale teraz moja kolej. - zaczął mnie delikatnie całować i właśnie wtedy zrobił fotkę - Mam nową tapetę. Chcesz zobaczyć ?
- Bylebym nie wyszła jak idiotka. Pokaż. - wyglądaliśmy uroczo, a Nathan znów na Twittera - Co robisz ?
- Kiedyś była akcja Tweet Your Lock Screen, nie ?
- No, i co ?
- No i tweetnę. 
Wysłał zdjęcie i podpisał :
`#TweetYourLockScreen Ja i moja księżniczka dzień po imprezie. @Vic_Watson94 Kocham Cię ! <3`
- Jesteś uroczy, wiesz ? - spytałam
- Wiem. A Ty nie tweetniesz swojego ?
- Ja też mam jak się całujemy. - zachichotałam
- Dzisiaj mogę Ci porobić zdjęcia jak chcesz.
- Panie fotografie, uwielbiam jak pan się tak angażuje, ale da pan pospać.
- Jest 11.oo.
- Nie.
- Tak.
- Kłamczysz.
- Nie. Jest 11.oo.
- Nie. Kłamczysz.
- No dobra. 11.o1.
- Niech Ci będzie. Wynoś się z łóżka.
- Co ? - spytał, a ja chciałam go zepchnąć, ale mi się nie udało
- Wynoś się z łóżka.
- Nie. 
- To mi `Glad You Came` włącz.
- Dobrze. - włączył, a ja patrzyłam na teledysk
- Czemu Ty nie zdjąłeś koszulki ?
- Kiedy ?
- No w teledysku, na tym klifie, czy czymś.
- Po co ?
- No racja. Ty nie miałeś co pokazywać. - powiedziałam, a on zaczął mnie łaskotać
- Coś Ty powiedziała ?
- Że nie masz co pokazywać, jak zdejmiesz koszulkę. - mówiłam przez śmiech
- Osz Ty.
- Dobra ! Dobra ! - przestał - Masz zajebistą klatę ! Tylko przestań ! Błagam !
- Jaką ?
- Zajebistą . Ale siłownia by Ci nie zaszkodziła.
- Kochanie, ja zrobię wszystko, żeby nie ćwiczyć.
- Leń.
- Ja ? Leń ? Chyba Ty. Nawet Ci się dupy ruszyć z wyra nie chce.
- Oj tam. Oj tam.
- Dobra. Ubieraj się.
- Po co ?
- Bo biorę Cię na zakupy.
- Och. Jesteś uroooczy !
- Wiem. - powiedział, a ja rzuciłam mu się na szyję


Wtedy zadzwoniła mama. Pokazałam Nathanowi, że za chwilę wrócę, w tym czasie odebrałam :
- Cześć mamo. Co tam ?
- Zastanowiłam się.
- I ? - dopytywałam
- Możesz jechać do Barcelony z Nathanem, i jeśli tak bardzo chcesz, możesz zrobić sobie ten tatuaż. Byle mały i niezbyt widoczny !
- Och dziękuję mamo ! Dziękuję ! 
- Obiecaj !
- Obiecuję ! I... 
- I ?
- Nie ważne.
- Mów.
- Mogę zamieszkać z Nathanem ?
- Ale już na zawsze, czy tylko na jakiś czas ?
- Na razie tylko na jakiś czas.
- No dobra, ale wpadaj co tydzień do Nottingham.
- Ok. Będę z Jay'em przyjeżdżała.
- Dobrze. To pa. Zadzwoń, jak będą daty kiedy lecicie.
- Dobrze pa. - rozłączyłam się - Nathan !
- Co ? - zapytał
- Mama się zgodziła ! Na wszystko !
- Boże. To na pewno była Twoja mama ?
- Tak ! Nie rób ze mnie idiotki.
- Ale tak na wszystko Ci pozwoliła ?
- No tak.
- A teraz ja mam pytanie.
- Mów.
- Czy my kiedyś ustalaliśmy, że będziemy mieszkać razem ?
- No nie, ale warto spróbować, czy w przyszłości się nie zabijemy.
- No warto, warto. Będę mieszkał z najpiękniejszą dziewczyną na świecie.
- Przestań. Nie jestem ładna.
- Chodź ze mną... Ślicznotko. - wziął mnie za rękę i zeszliśmy ze schodów do salonu
- Co robisz ?
- Siadam przy pianinie, nie widać ?
- A co będziesz robił ?
Nie odpowiedział. Zaczął śpiewać `Just The Way You Are` Bruno Marsa.
Zamknęłam oczy, ale nie wytrzymałam długo. Musiałam na niego patrzeć. Usiadłam na fotelu naprzeciw niego.
Kiedy śpiewał drugą zwrotkę w tym słowa `Damn Sexy`, zarumieniłam się. On widząc to tylko zachichotał. 
Wtedy zrozumiałam, że chcę być z nim na zawsze, i że mam najcudowniejszego chłopaka na całym świecie.


Nathan Sykes - Just The Wany You Are 


___________________________________________________________
Tak na marginesie, to właśnie tej piosenki słucham 4 razy przed snem i 2 razy 
jak się obudzę. <3
Miał chrypkę, ale co tam. Zaśpiewał ślicznie.
I jeszcze jedno...
4 komentarze = rozdział 
;D

5 komentarzy:

  1. Suuuuuuuuuuuuupeeeeeeeeeeeeeerrrrrr... ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietnie ;D
    Zycze weny na nastepne rozdzialy ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny kochanie ;)
    czekam na więcej i weny życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. kochamkochamkocham!!! <3
    pisz następny!! ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne jest to nagranie <3
    chyba, aż dodam je na swojego bloga <3
    Rozdział cudowny, weny życzę : )

    OdpowiedzUsuń